Dzika róża
sproszkowana skórka
Dlaczego warto używać DZIKIEJ RÓŻY?
1. Owoce dzikiej róży są najbardziej zasobne w witaminę C z wszystkich owoców rosnących w naszej szerokości geograficznej. Dla porównania czarna porzeczka zawiera jej ok 180mg na 100 gram, a cytryna tylko 50mg. . W róży znajdziemy jej aż 1250 mg na 100 gram!!! Dlatego róża to królowa wzmacniania i rekonwalescencji. Witamina C sprawia ze tkanka łączna w Twoim ciele jest odżywiona, naczynia stają się wygładzone i wzmocnione, powoduje ze wiązania kolagenowe są silne. Czyli zapewnia dłuższe życie i młodość naszego ciała ponieważ zapobiega zmarszczkom i starzeniu się skóry czy naczyń krwionośnych ale także żylakom i hemoroidom czy krwawieniom wewnętrznym i z dziąseł. Ma to szczególne znaczenie w przypadku zdrowia zębów i dziąseł także dla tego, że Witamina C powoduje, że wapń szybciej się wchłania i jest lepiej wykorzystywany w organizmie. Ponieważ kość szczękowa zużywa bardzo dużo wapnia to warto pamiętać aby łączyć wapń z witaminą C kiedy mamy problemy z zębami. Witamina C wspomaga działanie hormonu tarczycy, syntezę karnityny i wymiata wolne rodniki razem z witaminą E, którą ratuje gdy ta pochłonie wolny rodnik. Bierze także udział w wielu procesach mających wpływ na stabilność psychiki dlatego przy gorszym humorze jedz owoce róży!!!
2. Karotenoidy (witamina A) czyli barwniki. W róży znajdziemy beta karoten, likopen, zeaksantynę. Wszystkie trzy mają działanie antyutleniające, a więc walczą z wolnymi rodnikami opóźniając starzenie się i zapobiegając mutacjom komórek i DNA, do tego działają świetnie na skórę i wzrok oraz obniżają poziom złego cholesterolu we krwi.
3. Flawonoidy: astragalina, izokwercytryna, tylirozyd czyli przeciwzapalne, przeciwutleniające, uszczelniające i uelastyczniające naczynia krwionośne, więc w efekcie zmniejszające obrzęki i wysięki, rozkurczowe dla układu krwionośnego, trawiennego, moczowego, mięśniowego i moczopędne. A dodatkowo ochraniają przed rozpadem witaminę C!
4. Owoce róży mają w składzie także garbniki osłaniające błonę śluzową, uszczelniające ją przeciwko drobnoustrojom, a do tego kwasy organiczne i pektyny działają prebiotycznie, a więc odżywiają zamieszkującą Twoje jelita mikroflorę, co ma duże znaczenie po kuracjach antybiotykowych.
5. Róża zawiera antocyjany czyli kolejny typ barwników, które również zwalczają wolne rodniki siejące spustoszenie.
6. Do tego fitosterole w naszym organizmie zastępujące sterole zwierzęce, które z kolei budują nasze komórki i przyczyniają się do zmniejszenia poziomu cholesterolu LDL (złego) we krwi.
7. Owoce zawierają także szereg minerałów : sód, potas, wapń, fosfor, magnez (100 gram owoców dostarcza nam ok 20 – 30% dziennej dawki Mg), żelazo, jod, mangan, miedź, cynk, fluor, a także witaminy : A, E, B1, B2, B6, P. Warto zjeść choć część tych składników z natury, a nie w syntetycznych tabletkach!
8. Glikozydy flawonoidowe zawarte w kwiatach i owocach mają działanie delikatnie uspokajające.
9. Składniki jakie znajdziemy w owocach róży – witamina C w kompleksach z antocyjanami i flawonoidami, karotenoidami, minerałami i kwasami organicznymi, ma działanie immunostymulujące czyli wspomagające system obronny organizmu przed chorobotwórczymi wirusami.
W skrócie dzika róża:
Pomaga w prawidłowej produkcji kolagenu w celu zapewnienia prawidłowego funkcjonowania naczyń krwionośnych, dziąseł, skóry i zębów.
Pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu nerwowego.
Pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego.
Pomaga w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym ( wspomaga zwalczanie wolnych rodników) przyczynia się do zmniejszenia uczucia zmęczenia i znużenia zwiększa przyswajanie żelaza.